doktor pueblo

napisał o Magia uczuć

Wizualnie ładne, treściowo takie sobie, ale i tak wszystko kładzie koszmarna gra Catinci Untaru.

Historia rzeczywiście mocno pocztówkowa, ale gra dziewczynki podobała mi się w tym widowisku najbardziej. Co prawda aktorka nie dostała drugiej szansy na zaprezentowanie się publiczności - może filmowcy źle jej grę ocenili, a może za szybko wydoroślała, jak to bywa z dziecięcymi aktorami. Postawiłby na to drugie.